Matematyka królową nauk Pamiętam, że kiedy chodziłam do szkoły, bardzo mnie to stwierdzenie denerwowało – głównie dlatego, że nie rozumiałam matematyki, nie wiedziałam, w jaki sposób mam uczyć się niejasnego dla mnie przekazu, nie mówiąc już o zastosowaniu odpowiedniego wzoru do danego zadania… Dziś, kiedy jestem dorosła, wiem, że jaki nauczyciel…